sie 07 2004

...eh...


Komentarze: 2

5 miesiecy temu, dokladnie 7.03 zawalil sie moj swiat. Dzisiaj mija 5 miesiecy a ja nadal kocham...obiecalam sobie, ze nie bede dzis plakac i mimo wszystko dotrzymam obietnicy....eh... zjebane to zycie...;(

Zludne nadzieje.
Bezowocne aluzje.
Nierealne marzenia.
Sny, którymi zylam.
I Ciebie.
To mialam.
Wystarczyl jeden ruch.
Jeden gest.
Jedno slowo.
Za jednym zamachem stracilam wszystko.
Moje zycie stracilo sens.
Moje cialo stracilo miejsce na tym swiecie.
Kresle kolorowe esy floresy na pustej kartce papieru
i krzycze:
"Nie chce umrzec! Bede zyc! Nie poddam sie!"

anka_1906 : :
agusiiia
13 sierpnia 2004, 17:22
Ehhh rozumiem Cię... ja odkochiwałam siem przez około 9 miesięcy:(( a teraz została w moim sercu pustka... dziwnie sie czuje... PozdrOoOfka i 3maj siem... BędzIe DoBrzE:*:*
12 sierpnia 2004, 23:15
Nadal rozpaczasz..:(?

Dodaj komentarz