paź 09 2004

O milion kroków nie tu.....


Komentarze: 1

juz nie potrafie kochac.... zdarza sie....moj aktualny zwiazek.....totalny nie wypal......musze to szybko skonczyc....by mniej bolalo....bawie sie uczuciami.....nie chcialam przepraszam

anka_1906 : :
dobra rada
10 października 2004, 13:44
Generalnie - dołujesz się, upijasz na smutno, a niepotrzebnie. On nie wróci. Dobrze o tym wiesz, ale nie przyjmujesz tego do wiadomości. Męczysz się i w ten sposób długo jeszcze będziesz się męczyć. Po co? Nie będzie lepiej, gdy zaciśniesz zęby wyrwiesz swojego najnowszego \"byłego\" ; chłopaka ze swojej pamięci? Wolisz by dentysta rwał ci ząb przez godzinę nie wykonując żadnych gwałtownych i przez to bardziej bolesnych ruchów, czy może, żeby pociągnął raz a porządnie i będzie po bólu? Osobiście jestem zwolennikiem metody \"raz a dobrze\".

Dodaj komentarz