mar 20 2005

SzCzEsCiE...=)


Komentarze: 2

ostatnio qmpel spytal sie czego brakuje mi do szczescia i uswiadomilam sobie, ze tak naprawde to niczego =D Jest raz lepiej raz gorzej, ale nigdy nie jest tak zle zeby nie moglo byc gorzej =P naprawde jest dobrze i nie mam powodow do narzekan =DD a facet....hmm... on mi do niczego nie jest potrzebny, jakos nie brak mi ostatnio plci przeciwnej  hehe  hehehe naprawde jest dobrze :DD buziaki koffani :***

anka_1906 : :
Psiapsiółka
20 marca 2005, 20:20
hehe siosrta :) Jaką mądra myśl dałas :P tez tak od paru tygodni uwazam ze faceci nie sa mi narazie potrzebni :) a szczęćie to ty masz bo mnie masz :P buzaiki dla Cibie :*** i obys tak dalej pozytywnie zakrecona była :P
20 marca 2005, 19:43
No i najwazniejsze zeby nie bylo sie czym przejmowac =) pozdrowko!

Dodaj komentarz