Archiwum 15 lutego 2005


lut 15 2005 odp do komentarzy
Komentarze: 3

owszem, kochalam, calym sercem, cala dusza, cala soba, pierwszy raz tak mocno, pierwszy i ostatni! ja kochalam, ale kochana nie bylam, wiesz nie lubie jak mi ktos scieme wali, dlatego milosc to bzdura, moze istniec ale jedno stronnie, przepraszam jesli uraze, ale baaaardzo nie wielu mezczyzn potrafi kochac, ja jeszcze takiego nie spotkalam, a znam ich naprawde duzo. Faceci sie tylko bawia itp itd nie chce mi sie rozpisywac. Jasne mozge zranic i juz zranilam (niestety?) i pewnie jeszcze zranie (("zycie" - jak mawia (czy nadal?) wazna mi osoba)) - "Zmienil mnie czas,  zmienily mnie lzy"

PS. nie powinnam sie tlumaczyc, bo lbog jest dla mnie ( a Ty "milosc" wiem kim jestes) ale chuj niechWam (ci) bedzie.

anka_1906 : :