Najnowsze wpisy, strona 24


maj 04 2004 Przerwa...
Komentarze: 2

Chwilowo robie sobie przerwe w blogowaniu, jakos nie mam weny, a zreszta duzo sie teraz dzieje i mi sie nie chce tego opisywac :) Moze kiedys nadrobie zaleglosci, ale nic nie obiecuje :P A te wszystko przez taka jedna osobe, zakrecila mi w glowie i kuniec :P A wiec gorace pzdr dla was, trzymajcie sie cieplutko i wpadajcie tu czasem, bo moze cosik napisze. PaPa

anka_1906 : :
maj 03 2004 :D
Komentarze: 2

Jest bardzo fajnie i wiecej nie napisze, tyle musi wam wystarczyc :P Ale napisze jeszcz, ze chyba znow zaczynam wierzyc, ze jednak faceci to nie swinie, a sa calkiem fajni... :P Dobra nie pisze nic wiecej :P Pzdr

anka_1906 : :
maj 02 2004 ...
Komentarze: 1

...Chce znów wierzyc w milosc
Miec sile by wstrzymac lzy
Miec prawo do walki
Znów dotknac gwiazd
Zatrzymac czas... (ira)

anka_1906 : :
maj 01 2004 hmmm...
Komentarze: 1

Nie wiem co napisac, ogolnie ostatnio bardzo fajnie jest :P Codziennie jezdze sobie z Kaja a to na rolkach a to na rowerze. Tylko wczoraj sie opuscilysmy :) Bylysmy w pizzeri z Agataka, Stefcia i Artisem i bylo supcio :) Zjedlismy 2 pizze i sie potem ruszac zdeka nie moglam ;) Potem nad zalewem, na osiedlu, na miescie i tak ok. 21.40 wrocilam do domku. Nie moglam wczoraj dodac notki, bo cos mi sie internet pierniczyl :( A dzisiaj z rana pomoglam mamie sprzatac, a teraz jezdzilam z Kaja na rowerze. Koncze bo idziemy grzac w ringo. Pzdr i buziaki ( dla niektorych ;)) Papa

anka_1906 : :
kwi 29 2004 Rolki :)
Komentarze: 1

Chcialam wczoraj dodac notke i nie moglam, bo mi sie blogi.pl nie chcialy otworzyc :( Wczoarja porzucilam rower na rzecz rolek i dzisiaj tez wybieram rolki :) Strasznie sie nie wyspalam  dzisiaj i nie wiem dlaczego mnie gardlo bardzo bolalao, ledwo mowilam, a na religi cala lekcje spiewalismy : A dzisiaj ogolnie luzy byly, tylko na taki trudny sprawdzian dala z matmy, ze szoook! Pierwszym pytaniem klasy po zobaczeniu spr bylo: Kiedy poprawa?? :) Ja licze na jakas 3, ale i tak sie mam nadzieje poprawic :) Jakos nie mam dzisiaj wogole sily, musze sie z historii pouczyc i z anglika powtorzyc i lece o 16 z Kaja znowu  na rolki. Nogi to mnie tak bola, nie wiem jak bede jezdziala. Wczoraj milalysmy isc tylko na 30min ale po drodze spotkalysmy Goske i sie zagadalaysmy z 30min, no to potem pojezdzilysmy troche i sie odprowadzilysmy dotad co zawsze i troche postalysmy pogadac i jakis koles zaczal jezdzic wokol na hulajnodze i po wiejsku gadac :D Ale potem jakos rozmowe sie rozkrecila i nawet nam sie spoko gadalo. Tylko co najsmieszniejsze ja nawet nie wiem jak ten koles sie nazywa :) I tak mialam wrocic o 19 a wrocilam po 20 :) Potem siedzialam do pozna z lekcjami : Dobra lece sie uczyc Papa

anka_1906 : :