Archiwum maj 2004, strona 1


maj 17 2004 Jest fajnie :P
Komentarze: 4

A wiec postanowilam cos tu napisac. Ciagnie tu, oj ciagnie :P Przemyslalam sobie wszystko na spokojnie i juz kilka rzeczy sobie poukladalam, poukaldalam siebie :D Wracama tu i na stary nr gg w moje urodzinki, czyli 19.06, mysle, ze do tego czasu juz wszystko sobie poukladam. Ale zmienilam plan: ja dawna nie wrcam. Wracam odmieniona, szczesliwa :D Jzu tak dawno nie cieszylam sie zycie, nie cieszylam sie drobnostkami, czesto sie zamulalam, wymyslam se glupoty do zamartwiania sie itd itp i dlugo by tak jeszcze pisac :P Teraz jestem inna, niektore osoby nawet to zauwazyly :) Jest mi teraz naprawde dobrze. Pogadalam sobie z jedna osoba i ciesze sie z tego, bo sobie wszystko wyjasnilysmy :) Jutro mam debilne przedstawienie, chaly se na robie, ale czego sie nie robie dla pkt z zachowania :P Koncze. Napisalam ta notke, bo chcialam wam powiedziec co sie ze mna dzialo, jak sie zmienilam. Zmienialam sie dla siebie, nie dla innych :) Papapapa :*

PS. Pozdrowienia dla atomowek ;) (wtajemniczeni wiedza o co chodzi :P)

anka_1906 : :
maj 14 2004 Wyjasnienie
Komentarze: 3

Musze napisac jeszcze jedna notke, poniewaz musze wyjasnic, dlaczego to wszystko robie, bo wiele osob nie rozumie. Wyjasnie to w ten sposob. Zycie to tak jakby film, ja wcisnelam pause i wlozylam nowa, czysta kasete. Zaczynam nowe zycie, zmieniam sie, mam nadzieje, ze na lepsze. Przynajmniej wedlug mnie na lepsze :) Nie koncze tamtego zycia, chce kiedys wrocic do niego, jeszcze nie wiem kiedy, moze w moje urodziny...nie wiem... moze wogole nie wroce... nie wiem naprawde, nie zastanawiam sie co bedzie dalej... bo po co... "Wiem, ze nic nie zmienie, bo to przeznaczenie" Bedzie co ma byc. Ja tylko sie postaram robic wszystko, aby bylo ok, przede wszystkim zyc w zgodzie ze soba. I moge powiedziec, ze na chwile obecna jest zadowolona z podjetej decyzji. Jest mi tak dobrze, moge wrecz powiedziec ze jestem szczesliwa, naprawde. W tym zyciu na ma miejsca na smutki, bo kazda sytuacja ma tez pozytywne strony :) Zmienilam nr gg, przestaje pisac bloga, narazie tyle, ale dla mnie duzo. I nie obchodzi mnie co inni o tym mysla, ja wiem ze mi z tym dobrze i to jest najwazniejsze  :) Jest mi naprawde dobrze. Cieszcie sie razem ze mna :) Po raz kolejnym zegnam Was... obiecuje, ze tu wroce  :) Trzymajcie mnie za slowo, jakbym czasem zapomniala ;) PaPaPa Buziaki :*

anka_1906 : :
maj 13 2004 Zegnam Was.....
Komentarze: 3

Chyba skasuje bloga, ostatnio zaczelam bardzo powaznie rozwazac taka decyzje. albo poprostu przestane tu cokolwiek pisac, bo jest we mnie tyle sprzecznosci ostatnio, ze nie jestem wstanie nic napisac, wchodze po kilka razy na blog i nigdy nie moge nic napisac. Chcialabym wyjechac gdzies daleko, jak najdalej od tego wszystkeigo od mojego pieprzonego zycia. Zostawic to wszystko, odpoczac od tego. Kto mnie gdzies zabierze?? :P Ta notka jest pozegnalna, bo w najblizszym czasie nie przewiduje nic tu pisac, moze kiedys.... ale nie sadze. Moze za jakis czas jak wszystko sobie poukladam...moze... A wiec zegnam na razie. Papapapapapa

anka_1906 : :
maj 11 2004 Piosenka
Komentarze: 4

Uslyszalam ostatnio ta piosenke i bardzo mi sie spodobala.

No Name: W Strugach Deszczu
W strugach deszczu rozplywam sie
Usta drza i czuje lek
Po mej twarzy wolno tak
Toczy sie kolejna lza
W strugach deszczu moknie tez
Fotografia ta, w dloni mej
Wszystko to, co zostalo mi z tamtych chwil

Te wspomnienia wciaz kreca sie tu
Jak jadowity waz kasic chca znów

Nie, nie próbuj otwierac ust, o nie
Nie dam zranic sie juz
Powiedz kogo oklamac chcesz,
Ze przestales juz chciec
Nie oszukuj siebie i mnie
Nie oszukuj siebie, nie oszukuj mnie

W strugach deszczu potykam sie
O swój wlasny, prózny cien
Otworzyc usta chce i krzyczec tak
By uslyszal mnie swiat

Te wspomnienia wciaz kreca sie tu
Jak jadowity waz kasic chca znów

Moze tu, w ulewie, we mgle
Zgubie o tobie sen
Moze gdzies, gdzies tam daleko
Zostawie go
Zostawie go

Nie, nie próbuj otwierac ust, o nie
Nie dam zranic sie juz
Powiedz kogo oklamac chcesz,
Ze przestales juz chciec

O nie, nie próbuj otwierac ust, nie
Nie dam zranic sie juz
Powiedz kogo oklamac chcesz,
Ze przestales juz chciec
Nie oszukuj siebie i mnie
Nie oszukuj siebie, nie oszukuj mnie

anka_1906 : :
maj 10 2004 50 notka
Komentarze: 4

Przyznam, ze caly dzien zbieralam sie do napisania tej notki, nie wiedzialam o czym napisac. Od pierwszej mojej notki na tym blogu bardzo duzo sie zmienilo. Zmienily sie moje uczucia do pewnych osob, pojawily sie nowe emcje, czesto takie nad ktorymi nie potrafilam zapanowac, poprostu zmienilam sie JA. Wydaje mi sie, ze sie zmienilam, pewne sytuacje zmieniaja czlowieka, nie wiem czy na lepsze czy na gorsze. Wiem jednak ze wydarzenie z 7.04 zabilo cos we mnie, a mianowicie wiare w szczesliwa milosc. Wydaje mi sie, ze zrobilam sie jeszcze bardziej naiwna, a niektorzy wykorzustuja ta moja naiwnosc. Od tamtej pory zrobilam sie bardzo samotna, na sile szukajac milosci, nie dajac sobie czasu na tak jakby odpoczynek od tego wszystkiego. Niestety nie nauczylam sie nie angazowac, nie wiem czy wogole mozna sie tego nauczyc...Chcialabym...W tym miesiacu mialam chwile zalamania, byly jednak tez chwile, w ktorych bylam szczesliwe, chwile, w ktorych bylo mi poprostu dobrze. Taka chwila byl np wieczor 2.05, przyznam bylo milo :P A co bedzie dalej nie wiadomo... Przyszlosc to jedna wielka zagadka. Co bedzie nie mam pojecia. Staram sioe o tym nie myslec, lecz to nie takie latwe. Jestem ciekawa co mnie czeka, czy bede szczesliwa... Boje sie robic planow na przyszlosc, choc wczesniej lubilam miec wszystko zaplanowane: wakacje, moje urodziny, moje zycie... Teraz sie boje, bo wiem, ze nic nie trwa wiecznie. Wszystko co ma swoj poczatek musi miec rowniez swoj koniec... Przykre, ale prawdziwe. A co do milosci, to potrafi ona uszczesliwiac jak i wyniszczac czlowieka... Tak poprostu... Takie jest zycie... Trzeba isc dalej... Wierzyc w lepsze jutro... I pamietac, ze zawsze moze byc gorzej :)

To chyba najdluzsza notka na tym blogu. Staralam sie podsumowac te 50 notek, jakos przywiazalam sie do blogowania, nie mogla bym teraz przestac...

"Carpe diem, quam minimum credula postero." -Chwytaj dzien i jak najmniej ufaj przyszlosci.

Trzymajcie sie cieplutko, nie wiwm kiedy znowu cos napisze. Papa

anka_1906 : :