Archiwum kwiecień 2004, strona 2


kwi 19 2004 Nie wiem co napisac :
Komentarze: 1

Straszne nuuuuuuuudy ostatnio. Przez tydzien nie mamy polaka!!!!! :D I bede troche luzy. Dzisiaj byla wywiadowka i pani nas poprosila, zebysmy zostaly i jej oceny powypisywaly, a my takie wkurzone, bo musialysmy po lekcji zostac :( A potwe ze Stefcia skoczylysmy do mnie a potem do niej po zeszyt. Po drodze spotkalysmy Piotrka i Waldusia. Nastepnie szybciutko do domku, cosik zjadlam i niestety do dentysty :( Naszczescie jakos przezylam ;) A teraz sobie siedze w domku i szukam cos o pomocy dla ludzi glodujacych i gadam sobie przez gg i skype'a. Dobra koncze, bo musze wziasc tabletke od bolu glowy, bo mnie strasznie boli. Papa

anka_1906 : :
kwi 18 2004 Bez tytułu
Komentarze: 2

 Pamietaj: nigdy nie odkladaj niczego na pózniej. A nade wszystko nie odkladaj milosci. bo moze nie byc zadnego póznej. bo nagle, nie wiadomo kiedy, nie wiadomo gdzie, nie wiadomo kto- wylaczy Ci prad w srodku dnia i pstryk- wszystko zgasnie.
Agnieszka Osiecka; Nie pamietam

anka_1906 : :
kwi 17 2004 Nuuudy...
Komentarze: 1

Mialo byc dzisiaj ognisko, ale przez okropna pogode nie wypalilo. I siedzialam caly dzien w domu i mi sie straaaaasznie nudzilo. Z tych nudow zaczelam myslec nad pewnymi sprawmi i doszlam do wniosku, ze sama nie wiem co o nich myslec, mam mieszane uczucia do pewnych spraw i osob, i jestem taka rozbita... Nie jest latwo mi z takim stanem rzeczy. Przede wszystkim nie wiem co pewne osoby mysla na moj temat i tez jest mi z tym nieciekawie. Cos slyszalam, ze ma byc w piatek dyskoteka szkolna i teraz zastanawiam sie czy isc : Sama nie wiem, obawiam sie, ze moge zrobic pewna rzecz lub cos zobaczyc czego bardzo bym nie chciala i to moze zburzyc cos na co dlugo pracowalam. I teraz jestem w kropce. Ostatnio czuje coraz wieksze przywiazanie do Kai, jak nie widzimy sie w jakims dniu to strasznie mi sie za nia teskni, mam jej tyle do powiedzenia i wogole. Aniu nie badz zazdrosna Ciebie tez kocham, ale wiesz jak to jest. Ja mam Kaje a ty Maryske. Nie wiem co wiecej napisac, taki dzisiejszy dzien byl spedzony na przemysleniach, ktore nie wiele mi daly, bardziej namieszaly w glowie niz mialam dotychczas. Nie bylam dzisiaj smutna tylko taka jakas... nie wiem jak to opisac. Inna niz zawsze: spokojna, no poprostu inna ;) Nie wiem co mnie sprowadzilo do takiego stanu, chjoc podejrzewam, ze to wina tej cholernej pogody. Nie wiem co jeszcze napisac, bede konczyla. Gdyby ktos chcial pogadac to przypominam moj nr gg: 2493404. Narka

anka_1906 : :
kwi 17 2004 Do P.... W........
Komentarze: 0

A wiec drogi Panie P.... W........, wiem, ze albo pan juz przyczytal mojego bloga lub zrobi to w najblizszym czasie. W zwiazku z tym chcialabym powiedziec panu jedno. Jezeli da pan adres panu R...... K......... lub M...... K........ to okaze sie pan poprostu chamem i bede moco zalowac, ze panu zaufalam. A tak wogole to dlaczego pan powiedzial M...... K........, ze pisze cos na niego?? Nie podoba Ci sie te, ze sie z nim pogodzilam?? Czy koniecznie chcesz mi zrobic wrogow?? Pytam, wiec dlaczego?? Mam nadzieje, ze uzyskam odpowiedz! A i calkiem bym zapomniala MIKA JA WIEM, ZE TY NIE DALAS NIKOMU ADRESU.

anka_1906 : :
kwi 16 2004 Narazie nie
Komentarze: 2

Postanowilam narazie nie kasowac blogasa, pieprzy mnie kto to bedzie czytal, a jesli pewna osoba da adres innej pewnej osobie to okaze sie, ze zle robilam ufajac jej, bo ta osoba nie jest godna zaufania. A zreszyta fajnej rzeczy sie dowiedzialam, ze pewna osoba mowila wszystko, o naszych rozmowach itp osobie, ktora nazywa sie Anka Tarabasz, nie wiem czy to jest prawda i chyba juz raczej sie nie dowiem, no coz tak bywa. A dzisiaj fajniutko bylo. Bylam z Kaja w pizzeri i tak sie najadlam, ze szooook, potem do domku kawalek szlam na boso, bo mnie butki starly okropnie :( A potem na miasto skoczylysmy i na osiedle i nie dawno do domciu wrocilam i zdeka zmeczona jestem. Jutro musze sobie z rana lekcje odrobic, zeby potem miec spokoj :P No to tyle, jeszcze dzisiaj sie zastanowie czy go kasowac czy nie, szkoda by mi bylo kasowac, ale musze jeszcze nad tym pomyslec. Narka

anka_1906 : :